Zainwestował 130 tys. zł, na koniec rozmowy usłyszał, że to oszustwo
Augustowska policja poinformowała w środę, że 58-latek zarejestrował się w witrynie internetowej. Później zadzwonił do niego mężczyzna z informacją, że na początku należy zainwestować większą kwotę, aby została ona przemnożona.
Fałszywy doradca finansowy polecił mężczyźnie zainstalowanie aplikacji do zdalnego śledzenia pulpitu, aby w jego imieniu mógł realizować wszystkie inwestycje. Oszust, wykorzystując udostępnione dane osobowe, zaciągnął na koncie mężczyzny kredyt.
Posiadacz konta poinformował wreszcie, że nie ma więcej pieniędzy na inwestycje, więc w słuchawce usłyszał, że jest to oszustwo.
Policjanci przypominają, by sprawdzać tożsamość dzwoniącej osoby, nie udostępniać nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej i nie instalować dodatkowego oprogramowania na urządzeniach, z których logujemy się do bankowości elektronicznej. (PAP)
Autor: Jacek Buraczewski
bur/ joz/